Mamy kolejny Dzień Babci. Będziemy babciom tradycyjnie życzyć zdrowia, szczęścia i pieniędzy…fajne życzenia, ale nie bardzo mamy jak pomóc, aby je spełnić.
Ale jest wiele obszarów, w których dorosłe dzieci czy wnuczęta mogą całkiem realnie usłyszeć, czego babci brakuje i chciałaby więcej.
Każdy może zostać takim darczyńcą, bo to, o czego sobie życzą babcie nie wymaga żadnego budżetu, wielkich wyczynów i inwestycji. Trzeba tylko usłyszeć i mieć chęć poprawy. Właśnie z okazji Dnia Babci zapytałam babcie z naszej społeczności „Mądrych babć” o ich odczucia i emocje w relacjach rodzinnych. Pytania dotyczyły obszarów relacji z dorosłymi dziećmi, wnuczętami i synowymi czy zięciami. Ku mojej wielkiej radości odpowiedziało ponad 1000 babć i tak z tej sondy badawczej powstał obraz „Czego życzy sobie polska babcia?” oprócz zdrowia i pieniędzy.
Ankieta była anonimowa, liczyła 16 pytań z jednokrotną odpowiedzią. W pytaniach babcie odpowiadały jak oceniają badane obszary. Skala ocen była szkolna, czyli od 1 do 5. W raporcie zebrane zostały wyniki na 3 i poniżej oraz na ocenę 4 i 5. Pytania dotyczyły relacji z dorosłymi dziećmi i wnuczętami. Zobaczmy zatem za co dzieci i wnuczęta zostały ocenione na trójkę i poniżej, a co w relacji z babcią dostało czwórkę i piątkę.
Wyniki są zarówno budujące, jak i dające do myślenia…
Patrząc ogólnie na rezultaty zbiorcze badania, można uznać, że przewaga polskich babć jest zadowolona z relacji z dorosłymi dziećmi czy wnukami. W każdym z obszarów oceny 4 i 5 są wystawione przez ponad 70% ankietowanych, a w niektórych nawet przez 95% babć. Brawo! I tak propagandowo można przedstawić te wyniki i uznać, że mamy wszystko rewelacyjnie i wspaniale poukładane. Warto natomiast spojrzeć na miejsca, gdzie relację poniżej trojki ocenia niemal 30% babć, bo to przecież co trzecia rodzina.
WYKRES ZBIORCZY
Tematy, w których co trzecia babcia czuje niedobór i ocenia relacje na 3 i poniżej dają do myślenia i warto aby zarówno dorosłe dzieci i wnuki usłyszał ten głos, bo droga do poprawy jest prosta i nie wymaga nakładów finansowych, a tyko dobrej woli i zrozumienia.
Patrząc na te wyniki widać, że największą potrzebą babć jest bycie wysłuchaną. To nie oznacza, żeby słuchać się babci, a jej zwyczajnie, po ludzku wysłuchać. Może warto odłożyć telefon z wirtualny życiem i porozmawiać z babcią, jeśli to nawet mniej frapujące niż koledzy z FB, czy gra w zabijanie? Ten wynik jest wg mnie najbardziej przykry…
W czołówce mamy też relacje z synową czy z zięciem, którym babcie wystawiają ocenę poniżej trójki. Pytanie zięcia do sprzątającej teściowej „Mamusia sprząta, czy odlatuje?” ma jakiś nasz polski sens i zrozumiały dla wszystkich kontekst. Pewnie i my mamy kamyczki w ogródku relacji z zięciem czy synową i może nie tylko po ich stronie dałoby się coś poprawić? Ale synowo i zięciu! Apeluję, żeby pamiętać, że teściowa to też człowiek!
Kolejna niska ocena relacji ze strony babć dotyczy zainteresowania ze strony dorastających czy dorosłych wnucząt. Mamy tu następny przykład, jak babcia bo byciu pomocą, wsparciem i zajmowaniu się maluchem jest zapominana i niezauważana przez wnuczęta, które mają ciekawsze rzeczy do roboty, niż odwiedzenia czy telefon do babci. Niestety to bardzo smutne, ale nie stracone! Z mich obserwacji i wiadomości , jakie otrzymuję od babć ze społeczności wynika też, że babcia cierpi w milczeniu i często wieczorami połyka łzy, co oznacza, że nie sygnalizuje swoich odczuć i raczej jest rozczarowana niespełnionymi oczekiwaniami. Tutaj jest miejsce na działanie z obydwu stron! Wnuczkowie – więcej zainteresowania babcią, a babcie komunikujcie swoje odczucia! Razem wyprostujemy ten temat, żeby był w kolejnym roku na 5!
Niewiele mniej babć ma niedobór zainteresowania także ze strony swoich dorosłych dzieci i tutaj apel jest podobny jak w przypadku wnucząt.
Babcie także chcą częstszego kontaktu z wnukami, natomiast tutaj ma duży wpływ fizyczna odległość dzieci i wnucząt od babci, ale są i na to sposoby. I tutaj właśnie sprzyja nam technika. Jeśli jesteśmy daleko, to komunikujmy się elektronicznie . Można nawet opowiadać bajki na dobranoc na Skype czy innej aplikacji. Babcie przecież są nowoczesne i potrafią obsługiwać sprzęty elektroniczne, a jak nie, to do roboty moje kochane!
A jak zmienia się relacją z babcią ze strony dorosłych dzieci i wnucząt? Czy jakiekolwiek obszary wskazują na różnice pokoleniowe w zachowaniu do babci?
Jak widać na wykresie z ankiet dużo więcej ciepła w relacjach babcie dostają ze strony wnuków, niż ze strony dorosłych dzieci. Czyżbyśmy wyrastali z okazywania ciepła i z czasem stajemy się chłodniejsi w kontaktach? A może to niehonor przytulić i pocałować babcię, czyli mamę? No cóż, uczmy się od małych dzieci, jak okazać babci ciepło, bo tutaj babcie są zachwycone niemal w 100%!
Z jednego z międzynarodowych badań (SHARE 50+) wynika, że polska babcia spędza z wnukami najwięcej czasu w porównaniu z trzydziestoma w państwami UE. Ten czas to ponad 10 godzin tygodniowo. To oznacza, że babcia jest wielką pomocą dla młodych rodziców w zajmowaniu się dziećmi. Babcie też gotują, pieką, odrabiają lekcje z wnukami, bardzo często są wzywane do opieki nad chorym maluchem i spędzają wakacje z wnuczętami, dogadzając im na każdym kroku. Tutaj badanie pokazało, lepiej są oceniane wyrazy wdzięczności czy uznania dla babci ze strony dorosłych dzieci, niż wnucząt. Szkoda, że dzieciaki dorastając tacą to uznanie i wdzięczność dla babci. Może rodzice powinni mocniej wpajać w swoje pociechy uznanie dla babci i podpowiadać jak je można wyrazić? Ten wynik daje do myślenia i zweryfikowania swoich zachowań wobec babci, tak, żeby oceniał je na 5!
Ostatnim, choć niezwykle ważnym jest rezultat pokazujący kto jest do babci grzeczniejszy i bardziej uprzejmy – dorosłe dzieci czy wnuczęta? I tutaj wnuczęta bija rodziców na głowę. Chociaż ta grzeczność i uprzejmość ze strony dzieci i wnucząt jest oceniona na 4 i5 przez ponad 80% babć , to jednak w tym obszarze niskich ocen czyli poniżej trójki znaleźli się bardziej dorośli niż dzieci. To oznacza, ze jako dorośli pozwalamy sobie na niegrzeczne zachowania do osób starszych, więc jeśli dajemy taki przykład, to i dzieci to z czasem przejmą. Bardzo przykry jest taki trend, ale możemy go zmienić i zwracać uwagę na życzliwość wobec babci i miłe zachowania. Wszystko w naszych rękach!
Na podstawie tego sondażowego badania przygotowałam „Instrukcję obsługi babci” i zalecam przyczepić na magnes na drzwi lodówki w domu naszych dzieci i wnucząt, a świat będzie lepszy!
INSTRUKCJA OBSŁUGI BABCI
UDOSTĘPNIJ TEN RAPORT – DZIĘKUJĘ